GRUDZIEŃ
 
  
Drzewa i krzewy
v  Nadal można sadzić drzewa i krzewy  - nie wolno ich jednak przycinać poczekajmy do wiosny. Teraz zabezpieczamy je głównie przed przemarznięciem i ewentualnie gryzoniami. 
v  Grudzień to odpowiedni czas zabezpieczania roślin wrażliwych na mróz. Korzenie róż, a także posadzonych jesienią drzewek ozdobnych i owocowych chronimy przed przemarznięciem usypując wokół ich podstawy kopczyki z ziemi wys. 25-30cm. 
v   Do wzbogacenia gleby można wykorzystać popiół drzewny z kominków. 
v   Do ochrony roślin przed mrozem nie używamy folii ani innych nieprzepuszczających powietrza materiałów!!! 
v   Formy kolumnowe i kuliste krzewów przed rozłamaniem pod ciężarem ciężkiego i mokrego śniegu możemy zabezpieczyć obwiązując je sznurkiem a w razie obfitych opadów śniegu trzeba go jak najszybciej otrzepywać z krzewów. 
v   W czasie odwilży podlewamy zimozielone krzewy liściaste i iglaste rosnące w gruncie ,a także w pojemnikach. 
  
Sad
v  W nieogrodzonych ogrodach korę drzew mogą obgryzać zające i sarny dlatego na pnie, szczególnie młodych drzewek, warto założyć plastikowe osłonki lub owinąć je np. agrowłókniną lub tekturą falistą. 
  
v  Właśnie teraz zabezpieczamy poprzez bielenie pnie drzew owocowych przed ich pękaniem w czasie ostrego mrozu i powstającymi wtedy ranami zgorzelinowymi. Szczególnie dokładnie trzeba to zrobić od strony południowej, mocniej nagrzewającej się w słoneczne dni. W razie potrzeby zabieg ten powtarzamy aż do ustania mocnych nocnych mrozów. 
v  Kontrolujemy stan przechowywanych owoców, wybierając najbardziej dojrzałe do spożycia i usuwając wszystkie chore. 
  
Rabaty bylinowe  
v  Rrośliny cebulowe i niektóre byliny a szczególnie rośliny dwuletnie, wymagają okrycia na zimę (w grudniu, gdy ziemia zamarznie na głębokość 3cm, można się tym zająć, gdyż gryzonie znalazły sobie już inne kryjówki). 
v  Systematycznie przeglądamy przechowywane części podziemne różnych ciepłolubnych bylin (większość z nich wymaga temp. 5-10  C, niezbyt wysokiej wilgotności i dostępu powietrza). Zdrowe kłącza paciorecznika i bulwy begonii bulwiastej powinny być przechowywane w stale wilgotnym piasku lub torfie a wszystkie gnijące i uszkodzone szybko usuwamy, aby nie stanowiły źródła zakażenia dla zdrowych. 
   
W części warzywnej
v  Przy sprzyjającej pogodzie możemy nadal porządkować zagony, przekopać je i pozostawić w tzw. ostrej skibie - dzięki temu poprawimy strukturę gleby, zgromadzimy zapas wody z wiosennych roztopów, pozbędziemy się też części nasion chwastów i form przetrwalnych chorób i szkodników;   możemy zastosować nawożenie organiczne czy poprawiamy odczyn gleby stosując wapnowanie. Pamiętamy!!! , że nie stosujemy łącznie wapnowania z nawożeniem organicznym,  gdyż powoduje to duże straty azotu zawartego w oborniku. 
  
v  Z zagonów usuwamy wszystkie resztki roślin, aby nie pozostawić obecnych na nich patogenów (czynników chorobotwórczych. 
v  Jeżeli nie ma śniegu można jeszcze wykonać przedzimowy siew niektórych warzyw (marchew, pietruszka).  
v  Po zakończeniu prac czyścimy i konserwujemy narzędzia ogrodnicze - metalowe części natłuszczamy, by nie zardzewiały. 
  
v  Opróżniamy zbiorniki na wodę. czyścimy i zwijamy węże ogrodowe, myjemy i chowamy konewki. Zabezpieczamy przed mrozem ujęcia wody (hydranty, pompy, krany na zewnątrz budynkó). 
v  Korzystając z długich zimowych wieczorów, uzupełniamy naszą wiedzę ogrodniczą i planujemy nasadzenia na przyszły sezon, nie zapominając o właściwym płodozmianie!!! 
Dom  
v  Małe natężenie światła oraz krótki dzień sprawiają, że w grudniu rośliny w mieszkaniach cierpią - zadbajmy więc o możliwie najlepszy dostęp do dziennego światła. 
v  Suche i ciepłe powietrze sprzyja rozwojowi przędziorków w tym celu dobrze jest odsunąć rośliny od źródeł ogrzewania, ograniczyć ich podlewanie i nawożenie, a gatunki lubiące dużą wilgotność powietrza zraszamy. 
v  Poinsecjom (gwiazdy betlejemskie), kupionym jako przybyły do nas symbol świąt Bożego Narodzenia zapewniamy stalą, umiarkowaną wilgotność podłoża, temperaturę nie niższą niż 16 ° C oraz sporą ilość światła, by nie gubiły liści - w zbyt mokrym podłożu ich korzenie gniją, dlatego w podstawkach nie powinna stać woda. 
v  Jeżeli na naszych roślinach w domu zauważymy szkodniki (welnowce, miseczniki, tarczniki, wciornastki czy drobne muszki- ziemiórki), to opryskujemy je odpowiednimi preparatami o wadobój czymi. 
  
Ochrona roślin 
v  Usuwamy (najlepiej drucianą lub ryżową szczotką) łuszczące się fragmenty kory, pod którymi mogło złożyć jaja wiele szkodników np. piędzik przedzimek. 
v  Jeżeli pogoda pozwoli, możemy jeszcze wykonać zabiegi higieniczne polegające na zbieraniu z jabłoni czy śliw zmumifikowanych owoców, które w przyszłości mogą być źródłem brunatnej zgnilizny drzew ziarnkowych lub pestkowych. 
v  Nie należy także pozostawiać na grządkach resztek warzyw kapustnych, naci oraz korzeni marchwi i pora, gdyż w gnijących lub zbutwiałych części. 
v  Jednym z najważniejszych zimowych zabiegów profilaktycznych jest odkażanie szklarni, tuneli foliowych oraz narzędzi ogrodniczych, co znacznie ograniczy rozwój znajdujących się na nich patogenów. 
 
  
 
  
Co można zrobić z choinką w donicy? 
             Jeżeli jest to choinka porządnie posadzona w odpowiednio dużej donicy (a tylko takie są u nas w sprzedaży) - to może ona nas cieszyć jeszcze przez wiele lat. 
Taką choinkę możemy pozostawić na tarasie lub balkonie pamiętając o regularnym podlewaniu i wiosennym nawożeniu oraz przesadzaniu do większej donicy. Jest ładna i zielona przez cały rok lub jako element większej zielonej kompozycji. 
Na czas Świąt można taką choinkę wnieść do mieszkania. Starać się jednak trzymać ją w tych „cieplarnianych" warunkach jak najkrócej - 7 do 10 dni i raczej nie przy grzejniku. Po świątecznym pobycie wynosimy choinkę na osłonięty balkon lub taras. 
Choinkę taką można też zwyczajnie wiosną wysadzić do ogrodu np. przed dom i traktujemy jak roślinę iglastą ogrodową. 
Jeżeli po świętach gdy wynosimy choinkę z domu na zewnątrz jest akurat bardzo mroźna pogoda lub gdy choinka stała w domu o wiele za długo i się „rozhartowała" to wtedy choinkę wynosimy do chłodnego pomieszczenia jak np. garaż, korytarz, weranda i wynosimy do ogrodu lub na balkon dopiero wtedy gdy wiosna w pełni.  
Do oświetlenia choinek żywych zarówno tych na balkonie, tarasach przed domem jak i tych w mieszkaniach stosujemy lampki nie nagrzewające czyli świecące diody typu LED. 
 
  
  
  
                            
 
  |