•  Ostatni raz nawozimy je nawozami wieloskładnikowymi z dużą zawartością azotu (późniejsze nawożenie nawozami azotowymi zdecydowanie opóźnia drewnienie pędów, które w czasie mroźnej zimy często przemarzają.

•  Obecnie rośliny, które kupujemy rosną w pojemnikach tzn. specjalnych szkółkarskich donicach produkcyjnych. Dzięki temu rośliny możemy sadzić w ogrodzie na miejsca stałe przez cały sezon od wczesnej wiosny aż do późnej jesieni.
  Okres lata jest jak najbardziej wskazany do sadzenia roślin w pojemnikach. Rośliny wyglądają wtedy najatrakcyjniej, są w najlepszej fazie wzrostu, w pełni wybarwione a często jeszcze kwitnące. Wyjęte delikatnie z pojemnika aby jak najmniej narusztć przerośniętą bryłę korzeniową (czasem należy rozciąć pojemnik aby zachować całą bryłę).
  Ziemia gruntowa w czasie letnim jest dobrze nagrzana, roślinom zapewniamy solidne podlanie zaraz po posadzeniu i w razie upałów obficie co drugi dzień (oczywiście rano lub wieczorem). Takie rośliny przyjmują się błyskawicznie tzn. korzenie przerastaja do podłoża stałego i następuje obfite wytwarzanie najdrobniejszych korzeni tzw. włośników, co gwarantuje dobrą kondycję rośliny.
  Wykonując nasadzenia teraz rośliny są dobrze przygotowane do zimy i jesteśmy jak to się mówi "o rok do przodu" - gdyż taka roślina od wiosny zachowuje się już jak 2-letnia. 

•  Rośliny zimozielone możemy jeszcze w lipcu formować (przycinać). Przycinamy także żywopłoty iglaste i liściaste. 

•  Glicyniom (wisteria), aby były mocniejsze i obficie kwitły w przyszłym roku, skracamy najbardziej wybujałe pędy (o 1/3 ) i usuwamy stare, nierozwinięte pąki.

•  Nie zapomnijmy o stałym odchwaszczaniu i ściółkowaniu wszystkich wolnych powierzchni.

  Róże

•  W końcu czerwca lub na początku lipca trzeba ściąć wszystkie przekwitłe kwiatostany i zawiązujące się owoce - obcinamy je ostrym sekatorem nad 2-4 liściem poniżej kwiatu. Oczywiście zostawmy owoce u odmian o ozdobnych owocach!

• Usuwamy wszystkie pojawiające się odrosty korzeniowe (poznamy je po bujnym wzroście, drobniejszych liściach i często innym odcieniu zieleni). Jeżeli się ich nie usunie, mogą zagłuszyć szlachetną część krzewu.

•  W końcu czerwca, nie później niż do połowy lipca nawozimy róże nawozem wieloskładnikowym.

• Na piękny wzrost i kwitnienie róż wielki wpływ ma odpowiednie podlewanie. Róże nie lubią moczenia liści, więc podlewamy tylko ziemię wokół krzewów, a ze względu na głęboki system korzeniowy róże podlewamy jednorazowo dużą dawką wody. Podlewamy je co 7-10 dni a w upał częściej , bo co 2-3 dni. Czynność tę wykonujemy zawsze wcześnie rano lub późnym wieczorem. Spulchnienie ziemi ułatwi wsiąkanie wody, a ściółkowanie np. ściętą trawą zapobiegnie szybkiemu wysychaniu gleby i konkurencji chwastów.
  
  
  

Sad

•  Na początku miesiąca warto przerzedzić zawiązki późnych odmian jabłoni, żeby miały ładne duże owoce. 

•  Gałęzie, które mają zbyt dużo owoców, trzeba podeprzeć, aby w czasie silnego wiatru nie wyłamały się pod ich nadmiernym ciężarem. 

•  Po zbiorze czereśni i wiśni, przystępujemy do letniego cięcia drzew tych gatunków. Polega ono na prześwietleniu koron, usunięciu z nich pędów chorych, martwych, rosnących do środka korony i krzyżujące się.

• W lipcu korygujemy koronę orzecha włoskiego, wycinając suche, a także zbyt rozbudowane konary.

•  Po zbiorze owoców wczesnych odmian malin należy wyciąć wszystkie pędy ubiegłoroczne, z których zebrano owoce. Wycinamy też u podstawy wszystkie pędy słabe i połamane a mocne tegoroczne pędy przywiązujemy do drutów. 

•  U winorośli wycinamy część letnich pędów, które nie owocują, a pozostałe skracamy nad szóstym, ósmym liściem. 

•  Po zbiorach truskawek usuwamy chwasty i rozłogi oraz ściółkę a liście ścinamy na 5 cm jeżeli są porażone chorobami. Liście trzeba dokładnie wygrabić i usunąć z plantacji. Po tych zabiegach zasilamy rośliny nawozami azotowymi.

•  Przygotowujemy miejsce pod nowe nasadzenia truskawek.

•  Pędy kwiatostanowe wczesnych bylin wycinamy. Dzięki temu niektóre powtórzą kwitnienie późnym latem i jesienią.

• Zbyt rozrośnięte kępy bylin (zawciąg nadmorski, żagwin ogrodowy, ułudka wiosenna, skalnice, goździki bylinowe, astry alpejskie, kosaćce, floksy szydlaste (płomyk), przymiotno ogrodowe) można jeszcze dzielić w celu odmłodzenia i przesadzić na nowe dobrze uprawione miejsce.

•  Nawozimy silnie rosnące dalie, pacioreczniki. 

•  Palikujemy dalie a także ostróżki, zawilce japońskie, rudbekie i inne łamiące się po obfitych deszczach pod ciężarem kwiatów. Najlepiej zastosować 2-3 paliki na jedną roślinę.

• Możemy jeszcze wysiewać nasiona wielu bylin, np. dzwonka karpackiego, łubinu trwałego, bodziszka, orlika, gęsiówki, żagwinu. 

•  Czyścimy wykopane w czerwcu i podsuszone już cebule tulipanów, narcyzów, hiacyntów i innych bylin wiosennych. Układamy je w przewiewnych skrzynkach w cienistym miejscu w temperaturze około 20°C.

•  Pod koniec miesiąca sadzimy cebule zimowitów.

Kwiaty dwuletnie i jednoroczne

• Możemy  wysiać nasiona roślin dwuletnich: stokrotki, bratki, niezapominajki, naparstnice, malwy, goździki brodate, dzwonki ogrodowe. 

•  Regularnie usuwamy przekwitłe kwiatostany i przynajmniej raz w miesiącu nawozimy nasze rośliny roztworem mieszanki wieloskładnikowej, odchwaszczamy je i w czasie suszy obficie podlewamy. Dzięki tym zabiegom będą nam pięknie kwitły aż do późnej jesieni.

•  W suche przedpołudnia zaczynamy ścinać rośliny przeznaczone na suche bukiety (suchołuska, kocanka, suchlin, złociszek, wiechy i kłosy traw i zbóż). Suszymy je w miejscach zacienionych i przewiewnych.

•  Systematycznie usuwamy chwasty z grządek, gdyż konkurują ze słabszymi z natury roślinami uprawnymi o wodę, nawozy i światło. 

•  W czasie suszy podlewamy nasze uprawy i w celu zlikwidowania skorupy i zatrzymania wilgoci wzruszamy płytko glebę na głebokości 3-4cm. 

• Słabo rosnące jarzyny zasilamy nawozem wieloskładnikowym stosując nie więcej niż 15g na m². 

•  Można jeszcze wysiewać buraki na zimowe przechowywanie oraz warzywa przeznaczone do spożycia jesienią, czyli fasolkę szparagową, koper ,szpinak , rzodkiewkę i sałatę masłową. 

•  Usuwamy boczne pędy pomidorów wysokorosnących, a pod koniec miesiąca ogławiamy je tak, by pozostawić 2-3 liście nad ostatnim kwitnącym gronem.

•  W lipcu , zbieramy czosnek sadzony jesienią - wykopujemy go zanim jego szczypior całkiem zaschnie, aby główki nie rozpadły się przy zbiorze.

•  Zbieramy cebulę i podsuszamy kilka dni na powietrzu, a następnie przenosimy do przechowalni.

•  Kosimy je raz w tygodniu, regularnie podlewamy (rano lub wieczorem) i co miesiąc nawozimy mieszanką dla traw; podczas wielkich upałów ustawiamy noże kosiarki nieco wyżej niż zwykle, aby słońce nie wysuszało nadmiernie odsłoniętych korzeni.

•  Koszenie trawy po dłuższej przerwie (np. po urlopie) trzeba przeprowadzić ostrożnie, dzieląc je na dwa etapy: pierwszy nieco wyższy i po kilku dniach na zwykłą
  wysokość - skoszoną trawę można wykorzystać jako ściółkę pod wiele roślin uprawnych.

•  W okresie suszy nawet dwukrotnie podlewamy w ciągu dnia, szczególnie rośliny rosnące w pełnym słońcu, narażonych na przeciągi i rosnących w niewielkich pojemnikach.

•  Pamiętajmy o odpływie nadmiaru wody, szczególnie po obfitych deszczach

•  Zwróćmy uwagę na to, że np. pelargonie lepiej zniosą okresową suszę niż zalanie a surfinie i datury są wyjątkowo żarłoczne.

•  Jeżeli stosujemy nawozy do każdego podlewania, pamiętajmy o ich odpowiednim rozcieńczeniu.

•  W upalne letnie dni słońce może ,,poparzyć" rośliny stojące na parapetach południowych i południowo-zachodnich okien - trzeba je odsunąć od szyby lub osłonić papierem.

•  Podlewamy je też częściej i systematycznie nawozimy.

  
Oczko wodne

•  W letnie upalne dni uzupełniamy braki wody.

•  Latem dużym problemem może okazać się nadmierny rozwój glonów i z tego powodu wskazane jest regularne usuwanie zanieczyszczeń, filtrowanie i natlenianie wody oraz utrzymywanie optymalnej kwasowości (pH 6,5-7,5). Skuteczne może się okazać ułożenie na dnie zbiornika ażurowych worków z kwaśnym torfem a nawet zastosowanie odpowiednich preparatów chemicznych.

•  Pamiętajmy o regularnym czyszczeniu filtrów instalacji wodnej zasilającej fontanny i kaskady.

• Gwałtowna inwazja chorób i szkodników róż może zniszczyć cały nasz trud, dlatego prowadzimy systematyczną obserwację roślin. Usuwamy  wszystkie chore pędy, liście i porażone owoce. Stosujemy opryski na czarną plamistość róż i mączniaka prawdziwego róży i inne choroby grzybowe.

• Niszczymy mszyce, które nie tylko wysysają soki ale też przenoszą inne choroby. Zwalczamy też inne pojawiające się szkodniki.

• Letnie cięcie wiśni i czereśni ogranicza rozwój chorób grzybowych i bakteryjnych.

• Po skończonym owocowaniu z krzaków truskawek usuwamy wszystkie pozostawione i nadpsute owoce; także skoszenie i usunięcie liści zapobiegnie rozprzestrzenianiu się chorób.

• Aby ocenić nasilenie występowania owocówek (jabłkóweczki i śliwkóweczki) możemy zastosować pułapki feromonowe - przy większym nasileniu tych owadów trzeba będzie zastosować środek owadobójczy.